
Najpiękniejsze wakacje życia
Gdy parę dni temu wyjechał z naszego domu ostatni wakacyjny gość, nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Nagle nikt nie wymagał przywiezienia z lotniska, organizacji rozrywek, kolacji na 12 osób ani hasła do wi-fi. Zdezorientowana poszłam na łąki, pierwszy raz od 4 tygodni. Jak tu pięknie! W sumie szkoda, że jutro wyjeżdżam… Przypomniały mi się wakacje z dawnych czasów. Takie prawdziwe, wymarzone, oderwane od rzeczywistości. … Czytaj dalej Najpiękniejsze wakacje życia
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.